W spotkaniu z zajmującą pierwsze miejsce Wartą po raz pierwszy w tym
sezonie, dłużej przebywał na boisku Piotr Kopytnik. 40-letni
rozgrywający WKS należał do najlepszych na boisku. Miejmy nadzieję, że
przekonał wreszcie do siebie trenera. Czy ten da mu kolejną szansę,
przekonamy się w najbliższą sobotę, gdy WKS podejmować będzie w hali
przy Częstochowskiej Skrę II Bełchatów.
By awansować do finału z udziałem najlepszej czwórki ligi,
gospodarzom wystarczy wygrać dwa sety. To jednak nie powinno zadowalać
naszych siatkarzy, gdyż w przypadku wygranej za trzy punkty wyprzedzą
bełchatowian i awansują na trzecie miejsce.
Początek spotkania, w którym w drużynie gości wystąpi wychowanek WKS Tomasz Zychla, o godz. 18.