Wynik końcowy nie mówi jednak całej prawdy, gdyż przykładowo pierwszego seta wielunianie wygrali na przewagi 26:24. Z kolei w trzeciej odsłonie wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie i dopiero w końcówce wukaesiacy potwierdzili, że ostatnie fragmenty setów, to ich specjalność.
Dlatego wygrywając trzy ostatnie akcje, zwyciężyli 25:23. Tak naprawdę emocji nie było tylko w drugiej partii, którą gospodarze wygrali 25:17, nie będąc w żadnym momencie zagrożeni.