Wyszli na niego zbyt rozluźnieni i straty zaczęli odrabiać od stanu 1:7 dla przyjezdnych. Zdobywając osiemnasty punkt po raz pierwszy wyszli jednak na prowadzenie, którego nie oddali, zwyciężając w partii 25:22.
Z kolei w trzeciej odsłonie, przy prowadzeniu WKSu 17:7 swojej szansy nie do końca wykorzystali potencjalni rezerwowi, po których wejściu na boisko przewaga stopniała do 18:14. Po powrocie na boisko podstawowej szóstki sytuacja szybko jednak została opanowana i mecz zakończył się w trzech setach: 25:18, 25:22, 25:17.