Swoją wyższość potwierdzili na parkiecie, ale wielunianie mają czego żałować, bo przynajmniej tie-break i tym samym minimum jeden punkt mieli na wyciągnięcie ręki.

Niestety, prowadząc w czwartej odsłonie 19:16 stracili sześć punktów z rzędu, a z takiego prezentu bełchatowianie skwapliwie skorzystali i zwyciężyli 3:1, pozostawiając gospodarzy z zerowym dorobkiem punktowym.