Na jarmarku nie brakowało kolędowania. W tym względzie prym wiodły wieluńskie przedszkolaki występujące ze świątecznym repertuarem na głównej scenie. Do wspólnej zabawy zachęcali wszystkich m.in. młodzi goście z Sieradza.

Obok głównej sceny w specjalnym namiocie gotowano świąteczny barszcz. Czynili to wspólnie burmistrz Wielunia Paweł Okrasa, starosta wieluński Marek Kieler, ksiądz Piotr Placek oraz młodzież z warsztatów gastronomicznych Zespołu Szkół nr 1 w Wieluniu.
Barszcz wyszedł całkiem smaczny. Częstowano nim uczestników jarmarku, podobnie zresztą jak pierogami. Tych ostatnich było jednak nieco mniej. Kto się załapał miał szczęście. A teraz krótki przegląd jarmarkowych stoisk.

Było oczywiście rękodzieło artystyczne, ale też smaczne świąteczne potrawy przygotowane przez członków lokalnych stowarzyszeń czy kół gospodyń wiejskich. Świąteczne stroiki i inne bożonarodzeniowe cudeńka na jarmarku sprzedawały przede wszystkich wieluńskie szkoły.

Warto zauważyć, że tegoroczna edycja świątecznego jarmarku odbyła się w nowej lokalizacji- między ratuszem a starostwem. Czy lepszej, każdy oceni sam.