Tworzył dzieła ze szkła i wyroby jubilerskie w stylu secesji. Jak podkreślała autorka prezentacji - Tiffany chciał, by secesja trafiła pod przysłowiowe strzechy, dlatego zasłynął jako twórca pięknych lamp witrażowych, na które stać było przeciętnego Amerykanina.

Spotkanie było współorganizowane przez Towarzystwo Przyjaciół Muzeum Wnętrz Dworskich w Ożarowie. Wykład tematycznie nawiązywał do wystawy „Secesja – piękno użytkowe”, którą w Muzeum Ziemi Wieluńskiej można oglądać do 25 listopada.