Aż do 50 minuty, z małą przerwą na początku drugiej połowy, mieli na koncie więcej bramek od rywali. Gdyby nie fatalna końcówka, mecz mógł się zakończyć sensacją.

Jak się jednak okazało, niespodzianki nie było i lepsi po końcowym gwizdku byli goście, którzy zwyciężyli 24:20. Drugie spotkanie piłkarzy ręcznych MKS-u Wieluń w pierwszej zostało rozegrane w hali WOSiR w minioną sobotę.