Żebro mamuta, ząb słonia, czaszka niedźwiedzia i szereg innych dziwów można było obejrzeć podczas Festiwalu Geologicznego w Wieluniu. W parku koło muzeum rozłożyły się stoiska Państwowego Instytutu Geologicznego w Warszawie, kopalni Bełchatów, gminy Sławno, Jurajskiego Oddziału PTTK oraz Wieluńskiej Grupy Speleologicznej.
Było też plenerowe kino. Dzieci mogły wziąć udział w konkursach i zabawach, a wszyscy z bliska obejrzeć skamieniałości, przykłady skał, pozostałości zwierząt sprzed tysięcy i milionów lat. W Muzeum Ziemi Wieluńskiej odbywały się wykłady. Dr Hubert Wierzbowski mówił o osadach morza jurajskiego na Wyżynie Krakowsko-Wieluńskiej.
Paweł Śpiewak przybliżył temat kamienia używanego przy budowie murów obronnych i wielu zabytków Wielunia. Przy okazji promowano bogato ilustrowany przewodnik po obiektach geologicznych Jury Wieluńskiej. Atrakcją festiwalu była też wycieczka na wieluńskie „gruby”.
Hubert Wierzbowski wyjaśniał geologiczne ciekawostki pod skalną ścianą wyrobiska. Najmłodsi uczestnicy wycieczki, wyposażeni w młotki z entuzjazmem poszukiwali w okolicy jurajskich skarbów. Na nieużytkach w pobliżu ulicy Częstochowskiej ma powstać geopark. Gmina wykupiła już te tereny i można zacząć realizację projektu. Festiwal geologiczny jest elementem promocji walorów krajobrazowych i naukowych Jury Wieluńskiej.
