Ekipa wyszkolonych specjalistów w mobilnym laboratorium słuchu czekała zatem na chętnych mieszkańców miasta na os. Wyszyńskiego, którzy zupełnie za darmo mogli zrobic sobie na początek podstawowe badanie słuchu. Pierwszy krok to tzw. test Eccola – osobie badanej podaje się przez słuchawki dźwięki o natężeniu 30dB na czterech częstotliwościach (500Hz, 1000Hz, 2000Hz, 4000Hz) na przemian do prawego i lewego ucha.

Osoby, które nie usłyszą wszystkich sygnałów, kieruje się na badanie audiometryczne – które było również wykonywane na miejscu, w słuchobusie. Generalnie panuje powszechna opinia, że problemy ze słuchem mają ludzie starsi, ale czy rzeczywiście? A zatem bardzo ostrożnie z podawaniem decybeli bezpośrednio do ucha. A jeśli zauważymy, że coraz głośniej słuchamy muzyki, bądź coraz częściej podgłaszamy telewizor, reagujmy natychmiast. To pierwszy znak, że z naszymi uszami dzieje się coś niedobrego.

Organizatorzy akcji przebadali w sumie około 120 mieszkańców Wielunia. Z tej grupy aż 90 osób zostało skierowanych na szczegółowe testy, co oznacza, że słyszą nie najlepiej.

Narodowy test słuchu prowadzony jest w tym roku m.in. na Mazowszu, Wielkopolsce, Ziemi Łódzkiej, Górnym i Dolnym Śląsku, Pomorzu, w  swiętokrzyskiem oraz na Warmii. Dokładne lokalizacje wszystkich przystanków dostępne są na stronie internetowej www.sluchobus.pl.