Ale na razie zmiany mają, tzw. charakter dostosowawczy, więc póki, co w naszym szpitalu nic się nie zmienia - przekonuje ordynator szpitalnego oddziału ratunkowego - Sławomir Bąk. Już teraz zespół oddziału mógłby do poszkodowanego w wypadku czy chorego wysłać samego ratownika medycznego. W zespole znajduje się 15 ratowników, wszyscy po specjalnych szkoleniach i z odpowiednimi uprawnieniami.
Duże znaczenie przy przyjmowaniu zgłoszenia od chorego będzie, więc miał dyspozytor przyjmujący zgłoszenie. Na podstawie bardziej szczegółowego wywiadu podejmie decyzję czy wysłać ambulans z lekarzem czy też samym ratownikiem medycznym.
Wieluński szpitalny oddział ratunkowy, co warto zaznaczyć wzbogacił się ostatnio o kolejny bardzo ważny sprzęt. Do rąk lekarzy i ratowników trafił, więc nowy aparat do oznaczania parametrów krytycznych, defibrylator elektryczny oraz ssaki. Na dniach do Wielunia trafi tez nowoczesny ambulans ratunkowy.
Fot. Robert Kałuża