Szpital 2012 rok po odliczeniu amortyzacji zamknie stratą finansową w granicach 350 tys. złotych. Ponieważ lecznica nie została przekształcona w spółkę prawa handlowego czemu przeciwni byli praktycznie wszyscy począwszy od załogi i dyrekcji SP ZOZ aż po organ założycielski, wspomnianą stratę będzie musiało pokryć starostwo powiatowe. Zarząd powiatu po raz kolejny chce wesprzeć finansowo szpital, ale stawia warunki z którymi zgadza się również komisja zdrowia działająca przy powiatowej radzie.

W sprawie szpitala znów wywiązała się emocjonalna dyskusja. Radni niepokoją się, że ciągłe wspieranie szpitala przez organ założycielski może doprowadzić do kryzysu finansów powiatu, a co za tym idzie braku środków na inne zadania.

Głos w sprawie zabrali również obecni na sesji wójtowie gmin. Pomysłu na uratowanie szpitala jednak nie mają, a czy będą w stanie wesprzeć lecznicę choćby przysłowiową złotówką od mieszkańca? Zorganizowanie takiej akcji wspierającej zaproponował nie po raz pierwszy zresztą radny Józef Ranoszek.

reporter: Piotr Zięba, zdjęcia: Marcin Pietrzak