Chodzi o to, aby można było zawrzeć swoisty układ, który precyzyjnie określi raty i terminy całkowitej spłaty zaległych zobowiązań, w powiązaniu z rosnącymi przychodami firmy.

Ostatnio z majątku firmy wydzielone zostały dwie działki, które gmina przejmie w ramach częściowej spłaty zobowiązań ZUGiLu. Działki zlokalizowane są przy drodze wylotowej z Wielunia na Sieradz, dysponują bezpośrednim wjazdem i stwarzają interesujące możliwości inwestycyjne.

Wartość działek zmniejszy zadłużenie wobec gminy o ok. 25 proc. Najistotniejsze z punktu widzenia przyszłości firmy i osób w niej zatrudnionych jest jednak systematyczne odbudowywanie pozycji zakładu oraz jego możliwości produkcyjnych. Odrabiane są straty spowodowane kryzysem w branżach obsługiwanych przez ZUGiL oraz poniesione na tzw. opcjach walutowych.

Obecnie wartość zamówień realizowanych w ZUGiLu jest o 100 procent wyższa niż w ubiegłym roku, a przypomnijmy, że już miniony rok dawał podstawy do optymizmu. Firma pozyskała nowych klientów, globalne firmy działające w branżach maszyn górniczych i konstrukcji stalowych. ZUGiL rozszerza gamę wykonywanych dla nich produktów, współpraca korzystnie się rozwija.

Poprawa sytuacji w ZUGiLu widoczna jest nie tylko w danych księgowych ale także w zarobkach pracowników. W ciągu ostatniego roku średnie zarobki w firmie wzrosły o ok. 25 procent.

Więcej o bieżącej sytuacji ZUGiLu powiemy za tydzień w naszym programie w którym rozmowa z prezesem firmy Robertem Hutnikiem.

reporter: Piotr Zięba, zdjęcia: Robert Kałuża