Efekt? Dziesiątki obrazów i to co charakterystyczne dla Wielunia odbite na płótnie i w drewnie. II miejski plener malarsko-rzeźbiarski przeszedł zatem już do historii. Kilkunastu artystów tworzyło na ulicach Wielunia, w zaciszu ogródków działkowych albo w sypialniach przerobionych na pracownie.

Plener spędzali bardzo owocnie. Choć plenery malarskie kojarzą się raczej z piękną przyrodą i ciszą, to okazuje się, że i miasto może być dla artystów bardzo inspirujące.

Image
Fot. Robert Kałuża