Jak dowiedzieliśmy się od kierownika Powiatowego Zarządu Drg Antoniego Burzyńskiego przewidywany termin zakończenia prac to koniec Sierpnia. Jednak od kilku dni na remontowanej ulicy nic się nie dzieje. Zniecierpliwieni mieszkańcy pytają co się stało. Otóż ekipy remontowe czekają na oficjalny odbiór kanalizacji burzowej wykonanej w trakcie remontu.
Bez tego robota nie może posunąć się do przodu nawet o metr. W przypadku usterek trzeba by było przecież zerwać nową nawierzchnię, a to znacznie podrożyloby koszty inwestycji nie wspominajac już o kolejnym wydlużeniu terminu zakończenia przebudowy. Ulica nabrała już jednak nowego wyglądu a oczy pieszych cieszą przede wszystkim nowe chodniki z kolorowej kostki, które zastapiły stare i bardzo popękane płyty chodnikowe. Czy tym razem drogowcy dotrzymają obiecanego terminu zakończenia inwestycji przekonamy się pod koniec miesiąca.
Fot. Robert Kałuża