Są szybcy i sprawni, ale zawsze może być lepiej. O kim mowa? O wieluńskich strażakach, którzy zaprosili tym razem do swojej komendy kolegów- strażaków ze Zduńskiej Woli. Na terenie obiektu przeprowadzono zatem specjalne zawody: dwubój pożarniczy.
27 uczestników zawodów startowało w 2 konkurencjach. Na początek trzeba było pokonać 100 metrowy pożarniczy tor przeszkód. Strażak musiał zatem wykazać się nie lada sprawnością a przede wszystkim szybkością- konkurencję rozgrywano na czas. Sporo emocji przede wszystkim oglądającym dostarczyła druga konkurencja- wspinanie przy użyciu drabiny hakowej na wysokość III piętra. Także i tę konkurencję rozgrywano na czas- mówi TVK WSM st. kpt. Jarosław Konieczny- z KP PSP w Wieluniu- sędzia główny zawodów.
Sebastian Sęcz- reprezentant KP PSP w Zduńskiej Woli i Wojciech Włodarczyk także reprezentant KP PSP w Zduńskiej Woli powiedzieli nam, że tym razem ich wieluńscy koledzy okazali się bardziej sprawni, choć całe zawody potraktowano nieco z przymrużeniem oka- nie były to bowiem ćwiczenia obowiązkowe. Mimo to warto było zaprezentować się przed swoimi szefami z jak najlepszej strony.
Najlepszym z najlepszych jesli chodzi o konkurencje indywidualne i zbiorowe okazał się Tomasz Gibas z wieluńskiej komendy. Nie obyło się naturalnie bez wyróżnień i nagród dla pozostałych uczestników zawodów. A wszyscy mogli na koniec skosztować pysznej, tym razem nie wojskowej, lecz strażackiej grochówki.
Fot. Robert Kałuża
