Spotkanie okazało się ciekawą przygodą, bowiem prelegentka przedstawiła słuchaczom epopeję narodową w zupełnie innym świetle sprawiając, że nie była to zwykła lekcja języka polskiego. Podczas wykładu słuchacze przypomnieli sobie o tradycjach, które ściśle związane były z kuchnią i ucztowaniem w "Panu Tadeuszu".
Śniadania, obiady, wieczerze i uczty to wyznaczniki soplicowskiego świata na równi z przechadzkami, łowami na grubego zwierza czy grzybobraniem. Prelegentka przyniosła ze sobą różne ciekawe wydania "Pana Tadeusza". Jedno z nich miało formę miniaturowej książeczki.