Co ciekawe, szkoleniowiec podał się do dymisji po dwóch kolejnych zwycięstwach: w Rząśni z Czarnymi 1:0 i w Wieluniu z Orkanem Buczek 2:1. Można tylko przypuszczać, że na decyzję szkoleniowca wpływ miała seria trzech porażek z rzędu, po której czołowe drużyny klasy okręgowej powiększyły przewagę nad WKS-em do 9 punktów, a powrót beniaminka do 4 ligi stanął pod znakiem zapytania.
Kulisy odejścia Tomasza Jaworskiego postaramy się ujawnić w następnym magazynie, być może w rozmowie z samym zainteresowanym.