W meczu z Mabudo Suchoczasy, podobnie jak w Błaszkach, wielunianie fatalnie spisywali się pod bramką rywali. Wypracowali sobie przynajmniej  siedem, osiem idealnych sytaucji, a mimo to ani razu nie zdołali umieścić piłki w siatce.

Kropki nad "i" nie potrafili postawić: Marcin Nowak, Michał Surma, Tomasz Napieraj i Łukasz Koch.

Rywale dla odmiany popisali się stuprocentową skutecznością i dzieki temu zdołali zinkasować komplet trzech punktów.