Zdecydowanie lepiej zaprezentowali się podopieczni Dariusza Żurawia cztery dni później, gdy na stadionie WOSiR zremisowali z Pogonią Ekologiem Zduńska Wola 1:1. Gospodarze gola stracili z rzutu karnego tuż przed przerwą. Początkowo wydawało się, że sędzia jedenastkę podyktował zbyt pochopnie. Nasze powtórki są jednak dla Pawła Dubiela bezlitosne i pokazują, że przy kontakcie z rywalem lekko pociąga go za koszulkę. Przeciwnik wykorzystał to i padając na ziemię wymusił taką a nie inną decyzję arbitra. Na szczęście w 10. minucie drugiej połowy na 1:1 wyrównał Tomasz Napieraj, który strzałem głową przelobował bramkarza gości. Tym samym, po trzech meczach przegranych na sucho WKS odczarował bramkę rywali. Dla Napieraja z kolei było to jedenaste trafienie w sezonie.

Mówi Dariusz ŻURAW - trener WKS Wieluń i Tomasz NAPIERAJ - strzelec wyrównującej bramki

reporter: Jacek Piwnicki, zdjęcia: Marcin Pietrzak