W pierwszym podopieczni Dariusza Marszałka przegrali z Resovią Rzeszów 2:3, ale ugranie dwóch setów i jednego punktu z jednym z pretendentów do zdetronizowania bełchatowskiej Skry trzeba uznać za spory sukces.
Niestety, cztery dni później przyszła druzgocąca porażka z Zaksą 0:3. Choć w zespole z Kędzierzyna wystąpiło jeszcze więcej sław, z wicemistrzami świata i mistrzami Europy na czele, to przegranie w partiach kolejno do 14, 16 i 17, chluby wielunianom na pewno nie przynosi.
reporter: Jacek Piwnicki, zdjęcia: Marcin Pietrzak