O tym, że warto chodzić do kina wie każdy kinoman. Jeszcze lepiej jeśli film można oglądać w przyzwoitych warunkach. A pod tym względem wieluńskiej Syrenie niestety sporo jeszcze brakuje. Przydałby się remont, i to spory. Dlatego UM coraz poważniej myśli o modernizacji budynku Syreny.
Miasto nie tak dawno ogłosiło przetarg na wyłonienie biura projektowego, które opracuje projekt przebudowy kina. Do przetargu stanęło pięciu oferentów. Zainteresowanie było zatem całkiem spore mówi TVK WSM Robert Kaja- wiceburmistrz Wielunia. Projekt modernizacji budynku powinien być zatem znany pod koniec tego miesiąca.
Praca w przyzwoitych warunkach marzy się też naturalnie szefowej placówki- Agnieszce Kuczmie. Pani Agnieszka uważa, że w Syrenie po remoncie przydałaby się mniejsza sala do projekcji filmów. Jest ona tym bardziej zasadna, że na filmy nie przychodzi przecież kilkuset widzów naraz, a tyle może teraz pomieścić dotychczassowa sala projekcyjna- zdradza TVK Agnieszka Kuczma.
Nie jest tajemnicą, że w większości podobnych do Wielunia miast w województwie łódzkim takich placówek po prostu już nie ma. Cała nadzieja zatem w Urzędzie Miejskim. Do naszego miasta nie przyjdzie też przedstawiciel MULTIKINA, SILVER SCREEN czy CINEMA CITY. To po prostu zbyt mały rynek. A w Wieluniu trzeba by zainwestować w nowe kino naprawdę spore pieniądze.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, remont Syreny mógłby się zacząć już w przyszłym roku. Ale już teraz mamy dobrą wiadomość. Kino wkrótce podłączone zostanie do miejskiej ciepłowni. W budynku powinno być zatem zimą znacznie cieplej cieszy się Agnieszka Kuczma.
Fot. Robert Kałuża
