Starosta Andrzej Stępień pokrótce przedstawił działania zarządu w minionym roku, zwracając przy tym uwagę na przeprowadzone inwestycje.
Zgoła odmienne zdanie na temat pracy zarządu miał radny Zygmunt Adamski. Według niego robiono tylko to, co było konieczne.
Opozycyjni radni przyznali, że matematycznie w budżecie wszystko się zgadza a ich uwagi dotyczą raczej długofalowej polityki zarządu a nie bieżących działań. Dalsza dyskusja przebiegała w podobnym tonie - to głównie zarzuty pod adresem kierownictwa powiatu i podział na "nas" i "was". W końcu ten punkt porządku obrad zamknięto, bo argumenty opozycji nie przekonały większości radnych.
Za udzieleniem absolutorium zarządowi opowiedziało się 11 osób, 7 było "przeciw" a 1 wstrzymała się od głosu.