Choć od lat gospodarka odpadami komunalnymi nie bilansuje się i do śmieci trzeba dopłacać coraz większe sumy z dochodów własnych gminy niepochodzących z pobranej opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi to i tak burmistrz Okrasa upiera się, że mamy najtańsze opłaty za śmieci w regionie.

Od niedawna jest też nowy PSZOK, ale tak naprawdę jest on dopiero na rozruchu, więc jego działalność póki co nie ma wpływu na obniżenie tzw. opłaty śmieciowej. Ostatecznie tzw, śmieciową uchwałę poddano pod głosowanie uwzględniając jednocześnie poprawki zgłoszone przez radnych Gagatka i Akulicza.

A zatem nowa opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi będzie wynosić 25 złotych od osoby. Wejdzie w życie na przełomie trzeciego i czwartego kwartału, czyli najprawdopodobniej na początku października.

Podczas tego posiedzenia radni mieli także podjąć uchwalę w sprawie pokrycia części kosztów gospodarowania odpadami komunalnymi z dochodów własnych gminy niepochodzących z pobranej opłaty za gospodarowanie odpadami.

Po niezbyt długiej dyskusji w sprawie wspomniany punkt zdjęto jednak z porządku obrad. Powróci pod obrady w stosownym momencie. Samorządowcy chcieli bowiem wiedzieć ile tak naprawdę trzeba będzie dołożyć pieniędzy w tym roku do gospodarowania odpadami komunalnymi aby system zbilansował się.

W uchwale tego nie podano, a może to być nawet prawie 3 miliony złotych. O tym więcej także w obszernej relacji z sesji.