Gospodarze wychodzili wprawdzie kilka razy na czterobramkowe prowadzenie, ale za każdym razem przyjezdni zbliżali się na jeden-dwa gole różnicy. Na szczęście po przerwie zespół z Kaszub szybko opadł z sił, a prowadzeni przez rozgrywającego bardzo dobre zawody Krzysztofa Węcka wielunianie bez problemów powiększali przewagę.

Niestety, nie po raz pierwszy okazało się, że emkaesiacy nie posiedli jeszcze instynktu killera i w sytuacji, gdy mieli okazję dobić przeciwnika i zwyciężyć różnicą minimum 10 bramek, ostatnie cztery minuty przegrali 0:4. Dlatego z wyniku 30:22 zrobiło się 30:26 i takim też rezultatem zakończyło się inauguracyjne spotkanie.

W sobotę 1 października o godzinie osiemnastej wielunianie zagrają w Biskupcu mecz trzeciej kolejki, gdzie gospodarzem będzie Warmia Energa Olsztyn. Tydzień później gościć będą w Piekarach Śląskich, a do hali WOSiR wrócą 16 października na zaległe zawody z Padwą Zamość.

Warto poinformować, że od tego sezonu wszystkie mecze Ligi Centralnej śledzić można na platformie insports.tv. Niestety, tylko do 16 października robić to można nieodpłatnie.