Jednocześnie spadły koszty utrzymania bezdomnych zwierząt. Dyskusję podjęto przy punkcie dotyczącym informacji z realizacji programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobieganiu bezdomności zwierząt na terenie Gminy Wieluń w 2020 roku.

Wszystko byłoby bardzo dobrze, gdyby nie fakt, że w momencie przeprowadzki zwierzaków z Czartek do Niemojewa fizycznie odebrano jedynie 25 psów, choć na stanie wraz z kilkoma kotami powinno być ich znacznie więcej, bo prawie setka. Gdzie zatem podziała się reszta psów? Tego próbowali dowiedzieć się radni od włodarza miasta.

Paweł Okrasa tłumaczył, że w listopadzie i grudniu minionego roku były Czartkach kontrole. I co wykazały? Zobacz video. A zatem sytuacja jest mocno niepokojąca. Trudno uwierzyć, że pod koniec roku w tak szybkim tempie udało się przeprowadzić adpocję aż kilkudziesięciu zwierzaków.

Sprawa jest zatem rozwojowa. Przy okazji radni w większości podzielili zdanie burmistrza Okrasy, że w obecnej sytuacji budowa nowego schroniska dla psów w Wieluniu jest raczej bezzasadna skoro koszty ich obsługi tak znacznie spadły.

Jednak już 3 lutego przetarg na opiekę nad zwierzętami został unieważniony. Właściciele schroniska w Niemojewie nie podpisali bowiem umowy z gminą Wieluń, choć zwierzęta fizycznie tam już są. Dlaczego? Zobacz video. W materiale rozmawiamy również z kierownikiem schroniska dla psów w Niemojewie.