Dlatego wygrali pewnie i przekonująco 27:19. Wśród gospodarzy, poza Mikołajem Krekorą, który ponownie błyszczał między słupkami, na największe słowa uznania zasłużył nagrodzony statuetką dla najlepszego zawodnika Krzysztof Więcek. Identyczną nagrodą wśród gości uhonorowano Marcelego Migałę. Co ciekawe, zawodnik ten ma w życiu epizod związany z naszym miastem.