Decyzja w sprawie zapadła w poniedziałek 15 października i została wydana przez burmistrza Ozorkowa. Wyznaczył go do tego wojewoda łódzki Zbigniew Rau. Jak się okazuje w świetle Kodeksu Wyborczego w wyborach do Rady duże znaczenie ma miejsce faktycznego zamieszkiwania kandydata (w wyborach na burmistrza nie ma to znaczenia).

W wyborach do rady gminy mogą wziąć udział osoby, które stale zamieszkują na jej terenie. Krzysztof Gagatek w swoim wniosku zwrócił uwagę na ważny fakt. Paweł Okrasa zameldowany w podwieluńskim Kurowie tak naprawdę mieszka wraz z rodziną w Rychłocicach, które znajdują się już na terenie gminy Konopnica.

Komisarz Wyborczy w Sieradzu wniosku „Zielonych Płuc” nie uwzględnił argumentując to faktem, że Paweł Okrasa widnieje w rejestrze wyborców gminy Wieluń. Z kolei Urząd Miejski w Wieluniu wyłączył się z postępowania.

Wtedy wojewoda łódzki zlecił sprawę burmistrzowi Ozorkowa. Ostatecznie sporną kwestię rozstrzygnął sołtys Rychłocic Andrzej Mielczarek, który zeznał, że burmistrz Wielunia mieszka z rodziną w tej miejscowości.

Wzięli to pod uwagę urzędnicy z Ozorkowa. Pawłowi Okrasie przysługuje wniesienie skargi od tej decyzji do Sądu Rejonowego w Zgierzu.