Potem wprawdzie gospodarze cztery razy z rzędu pokonali bramkarza Olimpii, ale zryw kosztował ich bardzo dużo sił. W efekcie w pewnym momencie drugiej połowy Olimpia prowadziła różnicą nawet ośmiu bramek.
Potem kibice znowu doczekali się pogoni swojej drużyny, w wyniku czego 5 minut przed końcem MKS tracił już tylko 3 gole. Niestety, na więcej podopiecznych Tomasza Derbisa nie było stać i cały mecz przegrali 28:33.
PRZEGRALI CZWARTY MECZ Z RZĘDU [VIDEO]
Tego jeszcze w historii wieluńskiego szczypiorniaka nie było! Pierwsza drużyna MKS-u przegrała czwarty mecz z rzędu pierwszej ligi w hali WOSiR-u. O końcowym wyniku 28:33 dla Olimpii Piekary Śląskie zadecydował okres pierwszej połowy, gdy z prowadzenia 3:2 dla wielunian zrobiło się 10:4 dla gości.
Na tej stronie używamy cookies. Uzyskujemy do nich dostęp w celach statystycznych oraz zapewniają one prawidłowe działanie witryny.