Podaliśmy wtedy na bazie dyskusji na sesji Rady Miejskiej, że w kinie wedle opinii niektórych radnych jest za mało imprez, a za te typowo lokalne, które chcą zorganizować choćby szkoły trzeba płacić.

Elżbieta Kalińska nie zgadza się, że imprez w kinie jest mało, jednym tchem wymienia całą gamę tych, które do tej pory się w kinie odbyły. Nie jest tak, że kino nie jest dostępne, a cena za wynajem zaporowa. Zresztą co do płatnego wynajmu to tak na razie będzie.

W materiale z 16 marca podaliśmy również, że coraz trudniej jest również współpracującym z kinem lokalnym mediom. Komercyjne imprezy artystyczne są coraz częściej nie do pokazania na antenie naszej stacji.

Dlaczego? Po prostu instytucje organizujące koncerty i managerowie gwiazd nie zgadzają się na rejestrację choćby kilkuminutowego materiału muzycznego. Z ostatniego, zorganizowanego w Syrenie koncertu popularnego kabaretowego artysty pozwolono nam zarejestrować zaledwie 30 s. materiału.

Niestety tak będzie i nie jest to wina dyrekcji WDK-u. Z kolei szefowa placówki bardzo zadowolona jest dotychczasowej działalności Syreny, a mówimy tu o wyświetlanych w kinie filmach.

Mieszkańcy chodzą do kina i to nawet licznie. W najbliższych planach kolejny koncert w kinie, majówka w plenerze, Noc Kupały i Dni Wielunia- ponownie w parku i z wieloma muzycznymi gwiazdami.

Wystawa prac wieluńskiej artystki Elżbiety Wanat – Antonowskiej pt. „Prawdziwe życie” prezentowana była w galerii Powiatowej Biblioteki Publicznej od stycznia. Po czterech miesiącach przyszedł czas na podsumowanie tego przedsięwzięcia. Finisaż wystawy poprowadził poeta i pisarz Maciej Bieszczad.