Choć już w pierwszej połowie gospodarze mieli kłopoty, po dość szczęśliwej końcówce prowadzili do przerwy 16:14. Niestety, pierwsze 7 minut drugiej połowy przegrali 1:5, przez co oddali prowadzenie i nie odzyskali go już do końcowej syreny.

Warto dodać, że przegrana była efektem zarówno słabej postawy mocnych, ale tylko teoretycznie, punktów zespołu, jak i niektórych posunięć szkoleniowca. Niestety, niewiele wskazuje, żeby coś w tej kwestii mogło się zmienić.

Jeśli nawet, to raczej nie w meczu 1/16 Pucharu Polski, który już w środę 31 stycznia odbędzie się w hali WOSiR. Konfrontacja z drużyną Superligi - Zagłębiem Lubin rozpocznie się o godzinie dwudziestej.

Potem przed MKS-em bardzo długa przerwa w walce o ligowe punkty. Ze względu na mecz rozegrany awansem i przekładane inne spotkania, z rywalem pierwszoligowym zagrają wielunianie dopiero 24 lutego.