Mimo że do przerwy wielunianie przegrywali 12:13, mecz zakończył się ich wygraną różnicą aż ośmiu bramek, w czym największy udział miał bramkarz gości Andrzej Waloch.
We wtorek natomiast podopieczni Tomasza Derbisa podejmowali w finale wojewódzkim Pucharu Polski Anilanę Łódź, którą również pokonali bez większych problemów.
Tym razem losy rywalizacji rozstrzygnęły się praktycznie przed przerwą, gdyż po pierwszej połowie na tablicy w hali WOSiR widniał rezultat 19:11 dla gospodarzy. W tym przypadku również za sprawą bramkarza, którym w pierwszej połowie był Patryk Kolanek.
Ponieważ jego zmiennik Andrzej Waloch potwierdził świetną dyspozycję sprzed trzech dni, mimo rozprężenia w szykach obronnych MKS-u, wynik końcowy cały czas był pod kontrolą wielunian.
DWA MECZE W CIĄGU 75 GODZIN [VIDEO]
Rozegrali je seniorzy MKS-u i oba wygrali identycznym wynikiem 34:26. Najpierw grali o ligowe punkty w Świdnicy, gdzie przerwali passę siedemnastu spotkań bez porażki tamtejszego ŚKPR-u w swojej hali.
Na tej stronie używamy cookies. Uzyskujemy do nich dostęp w celach statystycznych oraz zapewniają one prawidłowe działanie witryny.