Mimo że do przerwy wielunianie przegrywali 12:13, mecz zakończył się ich wygraną różnicą aż ośmiu bramek, w czym największy udział miał bramkarz gości Andrzej Waloch.

We wtorek natomiast podopieczni Tomasza Derbisa podejmowali w finale wojewódzkim Pucharu Polski Anilanę Łódź, którą również pokonali bez większych problemów.

Tym razem losy rywalizacji rozstrzygnęły się praktycznie przed przerwą, gdyż po pierwszej połowie na tablicy w hali WOSiR widniał rezultat 19:11 dla gospodarzy. W tym przypadku również za sprawą bramkarza, którym w pierwszej połowie był Patryk Kolanek.

Ponieważ jego zmiennik Andrzej Waloch potwierdził świetną dyspozycję sprzed trzech dni, mimo rozprężenia w szykach obronnych MKS-u, wynik końcowy cały czas był pod kontrolą wielunian.