W sobotnie południe w centrum miasta pojawili się uczestnicy zlotu motocyklowego w Konopnicy. Paradę otwierali policjanci drogówki, a motocykliści zaparkowali jak zawsze przed siedzibą starostwa.

W parku można było zobaczyć świetnie odrestaurowaną, legendarną MZKę, a także najsłynniejszy z polskich skuterów czyli popularną osę. Duże wrażenie robił też doskonale zachowany w oryginalnym stanie romet kadet.

Jednym z motocykli które wzbudzały największe zainteresowanie była Honda shadow. Nietrudno było też skłonić jej właściciela do rozmowy. POdonbnie zreszą jak innych wielbicieli motocykli.

Oprócz podziwiania maszyn i rozmów z hobbystami przed starostwem rozegrano konkurencję, w której zadaniem było jak najwolniejsze pokonanie wyznaczonego dystansu.

Po odwiedzinach w Wieluniu, motocykliści wrócili do Konopnicy. Odbywający się po raz siedemnasty zlot trwał nad Wartą od piątku do niedzieli. Organizatorem był jak zawsze klub Husaria Wieluń.