Zwłaszcza na tych ostatnich na razie nie ma co liczyć na wielkie inwestycje, choć potrzeb jest wiele. Jednak najważniejszym tematem sesji była budowa tzw. trasy średnicowej o której 2 tygodnie temu na antenie naszej stacji mówił burmistrz Okrasa.
Nowa droga jak wiadomo ma odciążyć ruch ciężkich aut przejeżdżających przez centrum w kierunku Opola, Częstochowy czy Działoszyna. Zmniejszeniu natężenia aut nie pomogła niestety obwodnica Wielunia, więc pomysł takiej właśnie drogi wydaje się być logiczny, choć nie dla wszystkich.
Tzw. droga zbiorcza przebiegająca od ul. Sieradzkiej przez Ciepłowniczą, Popiełuszki aż do Gaszyna miałaby kosztować ok. 32 milionów złotych. Powołana przez gminę Wieluń spółka zaciągnęłaby na ten cel specjalny kredyt. Trzeba byłoby go spłacać wraz z odsetkami przez 15 lat.
Te wyniosłyby niemało, bo ok. 10 mln złotych. Przedstawiciele BGK z którego miałyby pochodzić pieniądze na inwestycję tłumaczyli na sesji najważniejsze założenia jej kredytowania. Oczywiście nie obyło się bez dyskusji w sprawie i wielu pytan radnych zarówno do burmistrza jak i przedstawicieli banku.