Tropem Wilczym biegano w prawie 240 miejscowościach. Nie wszędzie dopisała pogoda, ale nigdzie nie zabrakło radości biegania i patriotycznych symboli. Niezłomni, którzy wzięli udział w wydarzeniu, nie kryli wzruszenia, widząc tyle osób czczących ich pamięć.

W trakcie imprezy z której dłuższa relacja w Temacie Tygodnia grała orkiestra dęta, nie zabrakło też historycznej rekonstrukcji i pokazu uzbrojenia wojskowego. Trasę biegu zabezpieczali wolontariusze i harcerze. Po zakończeniu sportowych emocji dla uczestników biegu czekała wojskowa grochówka i herbata.