Podczas tej przedświątecznej i zarazem specjalnej sesji w sprawie połączenia szkół dało się zaobserwować zainteresowanych zmianami nauczycieli i dyrektorów placówek oświatowych. Kontrowersji nie zabrakło, bowiem o ile rozwiązanie zaproponowane przez ratusz przypadło do gustu pracownikom gimnazjów, to pedagodzy podstawówek nie są zachwyceni szkolną fuzją.

Powołanie zespołów szkół ma uchronić nauczycieli wieluńskich gimnazjów przed zwolnieniami w nowym roku szkolnym. Burmistrz Paweł Okrasa przekonywał, że proponowane rozwiązanie pozwoli w miarę gładko i bez zwalniania pedagogów  wejść w reformę szykowaną przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.

Wszystkich jednak nie przekonał. Po wakacjach, gdy w gimnazjach nie będzie już pierwszych klas, w Wieluniu może zabraknąć pracy dla 23 nauczycieli. Jest nadzieja, że dyrektorzy połączonych placówek będą sprawnie i sprawiedliwie dzielili godziny lekcyjne pomiędzy nauczycieli gimnazjów i podstawówek.

Po dość długiej dyskusji przyszedł czas na finał, czyli głosowanie radnych. Uchwały dotyczące utworzenia trzech zespołów szkół zostały przyjęte większością głosów, ale nie zdecydowaną, przy 6 przeciwnych.