Rozpędzony Huragan również  w tie-breaku przeważał, prowadząc 8:4. Wprawdzie gospodarze wyrównali na 13:13 i mieli nawet kilkanaście piłek meczowych, ale żadnej nie wykorzystali. Dlatego, po rekordowo długo trwającej piątej odsłonie i wygranej 33:31 cieszyli się po niej goście z Widawy.