Okazuje się jednak, że zaległości podatkowe wobec gminy za 2015 rok nie są wcale aż tak duże i kształtują się mniej więcej na tym samym poziomie jak w poprzednich latach.

A czy na ich wysokość ma wpływ udzielanych ulg i zwolnień to już osobna sprawa. Włodarz miasta zapowiada za to zmianę sposobu windykacji w szczególności dotyczącej podatku rolnego.