Siedmiu rzeźbiarzy z terenu ziemi wieluńskiej czyli Józef Fiedor, Wiesław Janiak, Łukasz Zabłocki, Grzegorz Kołaczek, Andrzej Kołaczek, Zdzisław Spodzieja oraz Andrzej Czyż miało dokładnie tydzień na wykonanie rzeźb imitujących ule figuralne.
Znany rzeźbiarz Grzegorz Kołaczek jak i jego koledzy cieszą się w regionie coraz większym uznaniem. Rzeźba przechodzi prawdziwy renesans, czego zazdroszą nam choćby mieszkańcy niedalekiej opolszczyzny, gdzie również zaczynają stawiać na rzeźbę. Pan Grzegorz ma już swojego następcę.
Rzeźbieniem para się tego jego syn, a nawet 3- letni wnuczek, który już sięga po dłuto. Praktycznie wszystkie nowe rzeźby są już na swoich miejscach. Warto więc przejść się na spacer i dokładnie je obejrzeć. Kto tego nie uczyni, zobaczy je w TVK WSM, bowiem w wakacyjnym programie naszej stacji 9 i 10 lipca dłuższa relacja z drugiego już pleneru rzeźbiarskiego.
„NIE PÓJDZIESZ W OGIEŃ KLOCKU MÓJ” [VIDEO]
Twórczy bałagan, który jeszcze niedawno panował przed Muzeum Ziemi Wieluńskiej mógł świadczyć tylko o tym, że przy placówce odbywał się drugi plener rzeźbiarski, tym razem w całości zorganizowany przez wieluńskie muzeum. Do grona stojących już od ubiegłego roku siedmiu rzeźb dołączyło następnych siedem.
Na tej stronie używamy cookies. Uzyskujemy do nich dostęp w celach statystycznych oraz zapewniają one prawidłowe działanie witryny.