W pierwszym meczu futboliści Wieluńskiego Klubu Sportowego z rocznika 2005 rozegrali sparing wewnętrzny, w którym padł wynik 3:3. Remis padł również w pierwszym z meczów siatkówki, w którym wieluńskie media i samorządowcy zmierzyli się z młodziczkami KS Siatkarz.

W setach było 1:1, ale minimalnie lepsi w małych punktach okazali się dziennikarze i pracownicy jednostek samorządowych. W drugim z meczów siatkówki zwycięzca okazał się już wyraźnie lepszy, a działacze i trenerzy Siatkarza ograli juniorów młodszych tego klubu 2:0.

Prawdziwą niespodziankę odnotowano z kolei w meczu piłki ręcznej, w którym prowadzony przez Wojciecha Psuję najmłodszy zespół MKS-u ograł zmęczonych długim sezonem drugoligowców tego samego klubu 11:7. Najciekawsze ze wszystkich spotkań rozegrano bez wątpienia na koniec niedzielnych zmagań.

W meczu stojącym na bardzo wysokim poziomie i toczącym się niemal równolegle z finałem Ligi Mistrzów, w którym historyczny sukces odniosło Vive Tauron Kielce, oldboje MKS-u zremisowali z wuefistami wieluńskich szkół 13:13.