Rajd został pomyślany tak, aby mogli w nim uczestniczyć nie tylko zaprawieni rowerzyści, ale również amatorzy. Po drodze uczestnicy rajdu zwiedzali miejsca związane z przebiegiem starożytnego szlaku bursztynowego na terenie Czech i Polski. Była to też okazja do podpatrywania infrastruktury turystycznej, szczególnie dla rowerzystów.

Na ziemie wieluńską rowerzyści dotarli w piątek, 4 maja. W Przywozie dołączyli do nich cykliści z Towarzystwa Przyjaciół Wielunia. Podczas krótkiego odpoczynku była okazja, by podziwiać charakterystyczny kurhan książęcy, którego genealogię przybliżył dyrektor Muzeum Ziemi Wieluńskiej - Bogusław Abramek - również uczestniczący w rajdzie. Idea szlaku bursztynowego bez wątpienia może przyczynić się do rozwoju turystyki w powiecie wieluńskim, trzeba tylko odpowiednio wykorzystać zainteresowanie, jakie jej towarzyszy.

Podobny promocyjny rajd rowerowy odbędzie się prawdopodobnie w przyszłym roku z Pałągi na Litwie przez Okreg Kaliningradzki, Warmię, Mazowsze do Wielunia.

Image Magdalena Kopańska

Bursztynowy rajd 

 

 

 

 

 

 

 

 

Bursztynowy rajd

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Bursztynowy rajd 

 

 

 

 

 

 

 

 

Fot. Robert Kałuża