W spotkaniu wzięło udział 31 zawodników z całej Polski. Walki powietrzne trwały po kilka minut, a chodziło o odcięcie przeciwnikowi 10-metrowej wstążki ciągnącej się za samolotem. Dwupłaty zwalczały też cele naziemne, czyli styropianowe słupki.

Często dochodziło do kolizji i upadków samolotów na płytę boiska. Piloci potrafili błyskawicznie naprawiać modele, które ponownie wracały do gry, bowiem każda sekunda lotu również była punktowana.

Emocje udzielały się nie tylko zawodnikom, ale także widzom, którzy wypełnili trybuny stadionu. Mogli oni podziwiać także akrobacje modelu helikoptera.