Nie mogło również zabraknąć wspólnych tańców, którym nie było końca. Kontakt z przyrodą, płynąca nieopodal rzeka Warta i konie biegające na wybiegu wprawiły wszystkich w sielski nastrój.
Tej grupie wiele do szczęścia nie potrzeba. Pomimo kiepskiej aury wszytkim uczestnikom dopisał świetny humor. Seniorzy nie mogą się już doczekać kolejnej okazji, by ponownie razem się bawić.