Dlatego po porażkach 19:26 z rezerwami Wisły Płock i 20:22 z Viretem Zawiercie miejscowi wyprzedzili tylko zespół z Obornik. Zawody wygrali natomiast płocczanie, którzy nie mieli żadnych problemów z pokonaniem swoich rywali. Przykładowo drugi w końcowej tabeli Viret rozbili 31:18. Poza pucharami, które wręczył burmistrz Paweł Okrasa, nagrodzono wyróżnionych przez trenerów najlepszych zawodników w zespołach.

I tak w MKS-ie uhonorowano w ten sposób Piotra Madełę. Wieluński turniej był dla emkaesiaków ostatnim sprawdzianem przed wznowieniem drugoligowych rozgrywek oraz kolejną okazją na przyjrzenie się testowanym graczom, którzy być może dołączą już wkrótce do składu MKS-u.

Poza Jarosławem Wolniaczykiem i Krzysztofem Węckiem, którzy uczestniczą w treningach wieluńskiego zespołu od sierpnia, swoje umiejętności zaprezentowali w sobotę w hali WOSiR - ograni na boiskach pierwszoligowych - bracia Paweł i Krzysztof Dutkiewiczowie z Ostrowa Wielkopolskiego. Mimo, że przyjechali do Wielunia zaledwie dzień wcześniej, obaj zagrali niezłe zawody.