Jeźdźcy na koniach, harcerze, samorządowcy, a przede wszystkim duża grupa mieszkańców Wielunia - tak wyglądał organizowany po raz kolejny w naszym mieście Orszak Trzech Króli. Tym razem pochód wyruszył z kościoła św. Barbary, a finał odbył się w hali sportowej przy Częstochowskiej.
6 stycznia w kościele katolickim obchodzone jest święto Objawienia Pańskiego, od kilku lat jest to w Polsce dzień wolny od pracy. W wielu miastach odbywają się pochody Trzech Króli. Przemarsz w Wieluniu po raz drugi zorganizował Zespół ds. Nowej Ewangelizacji. Dla uczestników przygotowano korony i śpiewniki. Podczas mszy w kościele św. Barbary kazanie wygłosił ks. Marian Stochniałek.
Orszak Trzech Króli, którzy jechali na koniach, z kolędą na ustach przeszedł ulicami Wielunia. Po drodze harcerze przekazali mędrcom betlejemskie światełko pokoju. Korowód zatrzymał się też przy II LO, gdzie uczniowie zaprezentowali widowisko o Herodzie.
W hali sportowej, gdzie zainscenizowano żywa szopkę, trzej władcy ze wschodu oddali cześć dzieciątku i złożyli biblijne dary: kadzidło, mirrę i złoto. Uroczystość zakończyło kolędowanie z zespołem Mała Armia Jezusa. Koncert prowadził znany aktor Dariusz Kowalski.
