Wydatki na inwestycje wyniosą ponad 20 mln zł. Priorytetowym zadaniem, na które zabezpieczono w budżecie 5 mln zł jest dokończenie przebudowy kino-teatru Syrena, który ma zostać otwarty na 1 września w 75 rocznicę wybuchu II wojny światowej w Wieluniu. Radny Jan Kępiński ma jednak obawy czy uda się zrealizować zadanie do tego czasu. Obecna na sesji Agnieszka Mikulska, dyrektor Wieluńskiego Domu Kultury zapewniała jednak, że prace idą zgodnie z harmonogramem i nie istnieje zagrożenie żadnym przestojem.

Kolejnych 5 mln zł trafi na budowę i remont dróg. W budżecie zabezpieczono także 1,4 mln zł na wykup gruntów niezbędnych pod budowę drogi zbiorczej od ul. Częstochowskiej do Opolskiej. Ponad milion złotych będzie kosztowała budowa wielorodzinnego budynku socjalnego, mln zł termomodernizacja budynków oświatowych, a 1,2 mln zł budowa sieci wodociągowej, kanalizacyjnej i sanitarnej.

Za przyjęciem budżetu głosowało 18 radnych. Przeciw byli Mieczysław Majcher i Paweł Okrasa. Pierwszy z wymienionych zarzucał burmistrzowi niegospodarność i rozrzutność. Były burmistrz uważa, że zabezpieczenie blisko pół miliona złotych na cząstkowy remont krytej pływalni to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Jego zdaniem w czasach kryzysu gminy nie stać też na budowę nowoczesnego skateparku. Na to zadanie zabezpieczono ponad 700 tys. zł.

Radny wypominał też burmistrzowi wydatki na promocję. Proponował, aby pieniądze zaplanowane na organizację Zjazdu Polonii Wieluńskiej(25 tys. zł) przeznaczyć na potrzeby szkół gimnazjalnych. Pomysł nie spotkał się jednak z przychylnością kolegów i koleżanek z rady.

Radny Paweł Okrasa nie widzi różnic w dowodzeniu gminą pomiędzy burmistrzem Januszem Antczakiem, a Mieczysławem Majchrem.

Pozytywnie budżet ocenili radni Jan Kępiński i Sławomir Kaftan. Ggłos zabrał też radny Radosław Wojtuniak.

Sam burmistrz nie zgadzał się z zarzutami Mieczysława Majchra o niegospodarność. Byłemu burmistrzowi wypominał, że przez 8 lat za czasów jego kadencji niemal wszystkie zadania realizowano z gminnych pieniędzy.

Burmistrz odniósł się też do kwestii skateparku.

A na koniec jeszcze raz próbował przekonać przeciwników budowy kina, że na jego otwarcie z niecierpliwością czekają dzieci młodzież i dorośli.

reporter: Daniel Sibiak, zdjęcia: Robert Kałuża