W 74. rocznicę wybuchu II wojny światowej, której pierwsze bombardowania miały miejsce w Wieluniu, mieszkańcy miasta będą mieli okazję obejrzeć poruszający dokument, w którym pierwsze chwile wojny opisują ostatni świadkowie tamtych wydarzeń – mieszkańcy tytułowych miast. Kilkanaście opowieści układa się w przejmujący ciąg obrazów, emocji i osobistych przeżyć, które rozgrywały się na tle wielkiej historii. To historia inna niż ta znana z podręczników szkolnych.

Na to niezwykłe, historyczne kino zapraszają producenci filmu:  Europejska Sieć Pamięć i Solidarność oraz Narodowe Centrum Kultury, a także współorganizator wydarzenia – Miasto Wieluń. Wstęp wolny.

Pomysłodawcą filmu jest  dr Hubert Chudzio z krakowskiego Uniwersytetu Pedagogicznego. Film powstał z potrzeby zrozumienia biografii nieżyjącego już jego Dziadka, mieszkańca Złoczewa. W ten sposób autor odnajduje w relacjach świadków uzupełnienie i komentarz do opowieści znanych z dzieciństwa. Jedną z jego rozmówczyń jest pani Zofia Łuczak, która w nocy z 31 sierpnia/1 września 1939 roku pełniła służbę w straży pożarnej. To ona odebrała telefon z Praszki z informacją, że samoloty Luftwaffe przekroczyły granicę. Zaraz po tym uruchomiła syrenę alarmową, która zwiastowała wojnę.

„Niemiecki terror rozpoczął się w powietrzu. – pisze  Timothy Snyder w książce  Skrwawione ziemie. Europa między Hitlerem a Stalinem. – Dwadzieścia minut po czwartej rano 1 września 1939 roku bomby spadły bez ostrzeżenia na położony w środkowej Polsce Wieluń. Za cel zabójczego eksperymentu Niemcy wybrali miejscowość bez żadnego znaczenia wojskowego. Pytanie brzmiało: czy nowoczesne lotnictwo może sterroryzować ludność cywilną dokonanym z premedytacją nalotem? Kościół, synagoga i szpital stanęły w płomieniach. Bomby – w sumie siedemdziesiąt ton – spadały kolejnymi falami, niszcząc większość budynków i zabijając setki osób, głównie kobiet oraz dzieci”.

Tragedia Wielunia i okolic stanowiła symboliczne preludium do dramatycznych losów Rotterdamu, Drezna, Warszawy, Hiroshimy. Przewodniczący Komitetu Sterującego Europejskiej Sieci Pamięć i Solidarność prof. Jan Rydel podkreśla, że losy małych miast i tragedie ludzi są częścią historii Polski: - Doświadczenia Wielunia są specyficzne w tej części Europy. Film pokazuje tragiczne losy ludności cywilnej, które podzielili potem obywatele innych krajów. Mówi się, że były to makabryczne ćwiczenia dla żołnierzy Luftwaffe, ale tak naprawdę nie znamy powodów tej napaści.

Dokument realizowany był jesienią 2012 roku. Niektórzy z bohaterów filmu nie doczekali jego publicznej premiery w rodzinnym mieście.

Projekt „Miasta Zagłady” zakłada pokazanie dziejów małych miast europejskich w zderzeniu z tzw. wielką historią, w okresie poprzedzającym II wojnę światową, w jej trakcie oraz tuż po jej zakończeniu. Producentem wykonawczym filmu jest Centrum Dokumentacji Zsyłek, Wypędzeń i Przesiedleń Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.