Okazuje się jednak, że aby odbierać TVP Łódź trzeba skierować antenę w kierunku Łodzi. Obecnie nadajnik mieści się w Częstochowie i wiele osób ma ustawioną antenę właśnie w tym kierunku.

Służby wojewody apelowały także do wójtów o to, aby przestrzegli mieszkańców przed oszustami. To domokrążcy, którzy oferują sprzedaż dekoderów niezbędnych do odbioru telewizji cyfrowej po rzekomo niższych cenach.

Podczas konwentu przedstawiono także kalendarz najbliższych wydarzeń kulturalnych. Na 9 czerwca zaplanowano Przegląd Folkloru Ziemi Wieluńskiej w Osjakowie. Wójt Jarosław Trojan ma jednak problem z Dniami Osjakowa, które wypadają w tym samym czasie co koncert Lata Z Radiem, który odbędzie się 23 czerwca w ramach Dni Wielunia.

Także wicestarosta uważa, że kalendarz imprez na przyszły rok trzeba będzie zaplanować z jeszcze większym wyprzedzeniem.


Przy okazji omawiania kalendarza imprez kulturalnych wójt gminy Konopnica Mariola Hernas zaprosiła naszych widzów na Powiatowe Święto Floriana i majówkę do Rychłocic.


Na sesji nie zabrakło także dyskusji o problemach gmin. Ryszard Turek, wójt gminy Ostrówek rozpoczął rozmowę na temat inwestorów, którzy szukają nowych źródeł energii odnawialnej i coraz częściej chcą stawiać elektrownie wiatrowe w gminach powiatu wieluńskiego.

Problem jest doskonale znany także w gminie Mokrsko i Wierzchlas.


Z jeszcze bardziej poważnymi problemami boryka się gmina Pątnów, w której funkcjonuje aż sześć szkół podstawowych i trzy gimnazja. Nie obejdzie się bez likwidacji.


Jacek Różański wziął udział w konwencie po raz pierwszy. Gminą dowodzi od 13 marca, bo zgodnie z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego wójt i rada zostali zawieszeni.


Bardziej pozytywne informacje przekazał nam wójt gminy Osjaków - Jarosław Trojan. Trwają starania o to, aby Nadwarciański Chrzan stał się marką województwa łódzkiego.

Podczas konwentu wywiązała się także dyskusja na temat zmiany przepisów dotyczących wydawania zezwolenia dla kierowców pojazdów uprzywilejowanych-OSP i ratownictwa medycznego.

reporter: Daniel Sibiak, zdjęcia: Robert Kałuża