Piłkarze WKS, po pięciu miesiącach przerwy, zagrali mecz o trzecioligowe punkty. W Wieluniu podopieczni Ryszarda Okaja łatwo pokonali Orła Wierzbicę 3:0 i powiększyli przewagę nad strefą spadkową do 7 punktów. W równym stopniu, co trzy punkty cieszy strzeleckie przełamanie Tomasza Kazimierowicza, który na strzelenie gola w barwach WKS czekał 13 miesięcy. Przełamał się właśnie w meczu z Orłem, gdy 34 minucie zamienił na gola dośrodkowanie debiutującego w nowych barwach Dawida Przezaka.
Jak bardzo strzelcowi była potrzebna ta bramka, widoczne było w 62. minucie, gdy równie pewnie sfinalizował akcję Pawła Baraniaka i Przezaka. Ten ostatni miał również udział przy trzecim golu WKS-u, który padł w doliczonym czasie gry. Po główce pozyskanego z sieradzkiej Warty zawodnika piłka odbiła się od słupka, a celną dobitka popisał się wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Łukasz Koper.
Swojego gola mógł też strzelić inny z rekonwalescentów – Karol Dudek, który przy stanie 2:0 znalazł się sam na sam z bramkarzem Orła. Niestety, kładąc go na ziemi, musiał strzelać z ostrego kąta i trafił w słupek. Poza Przezakiem, w nowych barwach zadebiutował bramkarz drużyny.
reporter: Jacek Piwnicki, zdjęcia: Marcin Pietrzak
