Osoby, które czują się pokrzywdzone w wyniku stronniczych decyzji urzędników, sądów prokuratury czy urzędów skarbowych w końcu miały okazję przedstawienia swoich problemów na forum publicznym. W Wieluniu odbył się bowiem kongres społeczny zorganizowany przez ogólnopolskie stowarzyszenie "Niepokonani".
Na jaką pomoc mogą liczyć, ci którzy zdecydowali się opowiedzieć swoją historię mówił Marcin Kołodziejczyk.
Podobne zebrania organizowane są w całym kraju. W reakcji na ujawniane przypadki, do inicjatorów zgłaszają się kolejni przedsiębiorcy niszczeni przez urzędników różnych instytucji. Pokrzywdzonym czuje się Franciszek Widera, wieluński przedsiębiorca.
Na spotkanie w Wieluniu zjechali nie tylko miejscowi, ale i mieszkańcy sąsiednich miast. Sabina Gajda z Dzietrznik walczy o dom, w którym mieszka od 52 lat.
Budowlany problem ma też Maria Szczepaniak z Wielunia. Od kilku lat zgłasza w wieruszowskim inspektoracie nadzoru budowlanego zagrożenie katastrofą budowlaną. Bez odzewu.
Na spotkaniu nie zabrakło także ludzkiego aspektu. Ewa Litke ubolewa nad tym, że nie może zobaczyć się z przyjaciółką, którą się opiekowała, ponieważ po skończeniu 85 roku życia została ubezwłasnowolniona przez rodzinę.
Z kolei Adam Wolniewicz z Pajęczna próbuje dowieść, że policja bezprawnie wkroczyła do jego firmy i zarekwirowała komputery.
Dodajmy, że pomysłodawcami i organizatorami kongresu są członkowie ruchu społecznego Niepokonani. Połączył ich program Polsatu „Państwo w Państwie”. Dzięki relacjom w mediach ich sprawy poznała cała Polska.
reporter: Daniel Sibiak, zdjęcia: Robert Kałuża
