Tym razem nie można było zwalić winy na aurę, bo pogoda dopisała jak chyba nigdy od reaktywacji Igrzysk, tj. od 1999 roku. Mimo tego mecze na tartanie oraz rywalizację lekkoatletów i atletów oglądała zaledwie garstka najwierniejszych kibiców.

Niestety, do momentu, w którym mogliśmy towarzyszyć sportowcom z naszą kamerą, zakończyła się tylko jedna konkurencja. W piłce ręcznej najlepsza okazała się drużyna Emigrantów.

reporter: Jacek Piwnicki, zdjęcia: Marcin Pietrzak